Nasze małe co nieco

Działania w ramach tegorocznego funduszu sołeckiego zakończyliśmy. W przyszłym roku, gdy obsiądzie grunt, wskazane będzie jeszcze podsypanie ziemi na trawnikach oraz uporządkowanie rejonu, gdzie stały kosze na śmieci. 

Przypomnę, że do dyspozycji mieliśmy kwotę  18806,02 zł. Z tego dokonaliśmy zakupu  namiotu i grilla gazowego,  co pochłonęło ok. 5.6 tys. zł. 

pozostałą kwotę przeznaczyliśmy na urządzenie ogródka jordanowskiego  - 4 tys. kosztował zewnętrzny, betonowy stół do tenisa.

Oczywiście nie mało dołożyliśmy w formie pracy własnej:  koparko-ładowarka, ciągniki i w sumie około 20 par rąk zaangażowanych  przez kilka dni. 

W tym miejscu wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania tego ogródka pragnę serdecznie podziękować. W szczególności: Jankowi Dąbrowskiemu, Adamowi Męczyńskiemu, Andrzejowi Węgrzyniakowi, Henrykowi Jeleszukowi, Edwardowi Węgrzyniakowi, Darkowi Zaniewiczowi, Mirkowi Makarukowi, Piotrowi Zaniewiczowi, Bogdanowi Klimiukowi, Wiesławowi Barczukowi, Łukaszowi Makarukowi, Andrzejowi Michalukowi, Adamowi Czopowi, Józwowi Leszczukowi, Krystianowi Maciejewskiemu, Dariuszowi Michalukowi, Jarkowi Dąbrowskiemu,  Tadeuszowi Makarukowi i Arkowi Bajowi oraz tym, których przez zapomnienie pominąłem. 

Podziękowania należą się również pracownikom Urzędu Gminy Panu Bartłomiejowi Kurkusowi za cenne podpowiedzi a w szczególności Pani Ani Łosickiej za wspaniałą współpracę, cierpliwość i życzliwość wobec sołtysich kaprysów.  

Można dyskutować na temat urody, funkcjonalności i przydatności tego obiektu, jak też i pozostałych zakupów, jednak faktem jest to, że odwaliliśmy kawał dobrej roboty i możemy być z tego dumni. 

Potwierdza się również teza, iż warto powierzać realizację takich zadań grupom społecznym, bo są one w stanie efektywnie je wykorzystać, często dołożą swój wkład – najczęściej w postaci pracy  - i w ten sposób otrzymane pieniądze procentują.  

Myślę, że to co zrobiliśmy w Tłuśćcu za nieco ponad 13 tysięcy,  firma zewnętrzna podjęłaby się wykonać za 40-50 tys.

Widać to szczególnie w konfrontacji z dziełem zrealizowanemu w Tuliłowie  przez firmę, której zleceniodawcą był Urząd Gminy: 

fot. http://miedzyrzecnaszagmina.pl

 Według ustaleń wścibskich radnych z Klubu Nasza Gmina, inwestycja ta kosztowała  19,5 tys. zł . Chyba, że to nieprawda?